Bydgoszcz opanowała wieżomania. Najpierw koszmarny projekt Sowy, który zakłada zwieńczenie kamieniczek na Mostowej włoską campanilą (wiadomo, Bromberg miasto ze śródziemnomorskimi korzeniami), teraz niejaki biznesmen Szulc przymierza się do wykupienia działki u zbiegu Śniadeckich i Gdańskiej, gdzie postawi kamienicę, oczywiście zwieńczoną wieżą. Swoim projektem wpisuje się niewątpliwie w gusta Prezydęta Dombrowicza et consortes, ale czy naprawdę w ratuszu nie ma nikogo, kto by im podpowiedział, że planowane budynki stanowią tylko repliki znienawidzonej przez (prawie) wszystkich Kaskady?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz